Zabrakło Zimy w lecie
Drugiego dnia lata Szarotka podejmowała u siebie drużynę z Iwonicza, był to mecz kończący zmagania w sezonie 2013/2014. Iwonka pewna 3 miejsca w tabeli przyjechała w nieco odmłodzonym składzie, zabrakło najskuteczniejszego snajpera całej okręgówki J.Zimy(45 goli WTF?). Gospodarze przystąpili do spotkania osłabieni brakiem Jakiela (kontuzja), Osiniaka (wyjazd służbowy), Gierula (Urlop). Szarotka w przypadku zwycięstwa zakończyłaby sezon na 4 miejscu, każdy inny wynik oznaczał 5 miejsce w tabeli.
W pierwszym kwadransie przewagę uzyskali goście, którzy szybciej rozgrywali piłkę w środku pola. Szarotka czekała na błąd rywala, aby wyprowadzić szybka kontrę. Niestety się nie doczekała, już około 10min po długim wyrzucie z autu z prawej strony boiska, w polu karnym stoperzy Szarotki pogubili się w kryciu co skrzętnie wykorzystał napastnik gości pakując piłkę do siatki. Bramka bardzo podobna do tych straconych w Zmiennicy. Po straconym golu przebudzili się gospodarze , świetnej sytuacji nie wykorzystał Pancerz, który nie trafił do pustej bramki z 7metrów. Kilka minut później lewym skrzydłem ruszył Pancerz wrzucił piłkę na 8 metr do Burkieta, który głową także nie trafia do pustej bramki. W 30 minucie piłkę w środku pola przechwytuje Ździebko, zagrywa prostopadłą piłkę do Burkieta, ten uderza z 15metrów w długi róg, do odbitej od słupka piłki dopada Pancerz i tym razem nie myli się, pewnym strzałem z pierwszej piłki wyrównuje wynik spotkania. W kolejnej akcji Szarotki aktywny w tej części gry Ździebko, oddaje strzał z 16metrów, piłka odbija się od ręki zawodnika gości stojącego w polu karnym, sędzia nie reaguje. 3 minuty przed zakończeniem pierwszej części, długim krzyżowym przerzutem popisuje się Leszczak, piłka wpada pod nogi Burkieta, który mija dwóch obrońców Iwonki i strzałem w krótki róg pokonuje bramkarza. Do przerwy 2:1 dla Szarotki.
Na początku drugiej połowy Szarotka kontynuuje szturm na bramkę przeciwnika, prawym skrzydłem przedziera się Burkiet, wykłada piłkę jak na tacy nadbiegającemu Kurzeji, ten niestety z 15metrów trafia prosto w bramkarza. Chwilę później po dwójkowej akcji lewym skrzydłem Rosia z Pancerzem ten drugi oddaje piękny strzał piłka trafia w poprzeczkę. Goście w tym fragmencie meczu ograniczali się do kontr. Około 60minuty Szarotka traci drugą bramkę, po złym wybiciu piłki przez Rosia , piłka trafia na 5metrze do napastnika gości, który celnie uderza koło bezradnego Sawczyna. Ten gol podniósł na duchu przyjezdnych którzy zaczęli śmielej atakować, i już w kolejnej akcji zdobyli gola, jednak nie uznanego, sędzia dopatrzył się spalonego. Szarotka za wszelką cenę próbowała strzelić zwycięskiego gola, w 85 minucie po strzale Kurzeji piłka tak jak w pierwszej połowie ląduje na ręce defensora Iwonki znajdującego się w polu karnym, to mógłbyć drugi karny. Sędzia pozwolił grać dalej, goście wyprowadzili skuteczną kontrę prawą stroną, po prostopadłej piłce do osamotnionego napastnika Iwonka zdobywa bramkę na 3:2. Gospodarze ani myśleli się poddać, chcąc w dobrych humorach zakończyć sezon, ponownie ruszyli do ataku. W 90 minucie spotkania, po dwójkowej akcji Rachwała z Burkietem, ten drugi oddaje silny strzał z 16 metrów w długi róg nie dając szans bramkarzowi gości.
Szarotka w kolejnym meczu tarci sporo bramek, naszą defensywę ewidentnie tłumaczy fakt, że w każdym kolejnym spotkaniu linia obrony gra w innym ustawieniu co uniemożliwia jakiekolwiek zgranie się na boisku. Po bardzo przeciętnym występie w Zmiennicy, mecz z Iwoniczem mógł się podobać, sporo akcji ofensywnych z jednej i drugiej strony, dobre widowisko na zakończenie sezonu okraszone 6 golami.
ps. Bronek nie odchodź!
Brykiet
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.