|
1:0 |
|
Szarotka Uherce |
|
Partyzant Targowiska |
|
Czas spotkania: 90 min.
"Joker"
Ważne by wśród asów mieć jokera, niewątpliwie cała drużyna zasługuje na brawa, każdy dołożył cegiełkę do bardzo ważnych trzech punktów, a wchodzący z ławki Pancerz niczym joker w talii kart ustalił wynik spotkania. Zaczynając od początku.
Początek pierwszej połowy to dość ostrożna gra Szarotki i to goście byli bardziej naładowani i bardziej aktywni na połowie Szarotki. Pierwsze próby to dwa niecelne strzały Jakiela, próbował też Klimek lecz jego próby blokowali obrońcy. Kilka minut później po zespołowej akcji i wymianie kilku podań, do piłki próbował dojść Bem, lecz został nieprzepisowo zatrzymany, co zaowocowało rzutem wolnym na 20 metrze od bramki gości. Do piłki podszedł Różycki, niestety przeniósł piłkę tuż nad poprzeczką. Biało-niebiescy grali poprawnie w defensywie, dwójka środkowych obrońców w postaci Kwaśnika i Hańczyka wspomagana przez Klimka, wygrywała większość pojedynków główkowych. Duża liczba spalonych świadczy o dobrej reakcji na wydarzenia boiskowe i przesuwaniu się całym blokiem defensywnym. Czym bliżej do końca pierwszej połowy tym Szarotka zyskiwała przewagę. Dobre okazji do zmiany wyniku mieli Bem i Burkiet. Ten pierwszy znalazł się z piłką w polu karnym i po obróceniu się od razu oddał strzał w kierunku bramki, niestety przestrzelił. Jeszcze lepszą sytuacje miał Burkiet wychodząc na czystą pozycję po zagraniu od Bema, lecz nie wiedzieć czemu próbował oddać piłkę zamiast wykończyć akcję strzałem.
Druga połowa to bardziej odważne granie do przodu obu ekip. Gospodarze znowu rozpędzali się z biegiem czasu, pierwszą groźna sytuację stworzył Różycki po krótko rozegranym rzucie rożnym , oddał silny strzał lecz na posterunku był bramkarz gości sparując piłkę na aut bramkowy. Szarotka zyskała przewagę na skrzydłach, po jednej z akcji w bocznym sektorze boiska piłkę wyłożył Bem a strzał Jakiela zablokował obrońca, chwilę później piłkę wykładał ten drugi a wprowadzony chwile wcześniej Pancerz nieznacznie sie pomylił przenosząc piłkę nad poprzeczką. Co nie udało sie za pierwszym razem udało się za drugim. Po zespołowej akcji piłkę wrzucał Jakiel i zamykający akcje Pancerz strzałem po rykoszecie zaskoczył bramkarza i piłka wpadła do bramki. Partyzant próbował lecz nic z tych prób nie wynikało, albo skutecznie radzili sobie obrońcy albo wszystkie wrzutki pewnie łapał Sawczyn. Swojego pierwszego gola w barwach Szarotki mógł strzelić Wojdyło, po jego uderzeniu piłka trafiła w słupek. Szarotka dowiozła komplet punktów i mogła cieszyć się ze zwycięstwa.
Reasumując były to bardzo ważne trzy punkty, cieszy fakt że wreszcie kończymy mecz bez straconej bramki, co pokazuję że Szarotka była monolitem w obronie sterowanym przez Sawczyna. Dopisujemy sobie trzy punkty, i już jesteśmy myślami na kolejnym meczu, który rozegramy w sobote o 11.00 w Skołysznie.
TYLKO SZAROTKA!!
kolo600v
1.
Paweł Sawczyn
2.
Jarosław Zaniewicz
3.
Bogdan Kwaśnik
4.
Tomasz Hańczyk
5.
Łukasz Wojdyła 89"
Adam Berezowski
6.
Łukasz Dobrowolski 80"
Adrian Lorenowicz
7.
Kamil Jakiel
8.
Łukasz Klimek
9.
Artur Burkiet 70"
Grzegorz Pancerz
10.
Konrad Bem
11.
Kamil Różycki
Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.